Wśród wielu sałatek i przekąsek przygotowywanych na zimę szczególnie pożądane są pikantne i pikantne przetwory, które pobudzają apetyt i dobrze komponują się z daniami mięsnymi i tłustymi, które zimą z reguły obfitują w menu. Do tej kategorii należy kiszona kapusta z chrzanem. Będzie niezastąpionym dodatkiem do wielu potraw, a nawet może pełnić rolę sosu, ponieważ ma zarówno pikantny, jak i słodki smak z niezapomnianym aromatem.
Należy zauważyć, że istnieje pewna różnica między kapustą kiszoną a kiszoną, chociaż wiele niedoświadczonych gospodyń domowych często tego nie zauważa. Kapusta kiszona przygotowywana jest bez dodatku octu lub innego kwasu a proces fermentacji w niej zachodzi jedynie pod wpływem cukru i soli w temperaturze ok. +20°C.
Przepis na kiszoną kapustę koniecznie zawiera dodatek octu. Z jednej strony dodatek ten przyspiesza proces gotowania – kapustę można posmakować w jeden dzień. Z drugiej strony dodatek octu przyczynia się do lepszej konserwacji kęsów kapusty.
Zgodnie z przepisem najpierw przygotowuje się warzywa:
Wszystko jest umyte i oczyszczone z zewnętrznych liści, skórek i łusek. Warzywa są następnie krojone na długie, wąskie kawałki. Jest to szczególnie ważne, jeśli chcesz jak najszybciej przygotować przystawkę.
Do marynaty do jednego litra wody dodaje się 100 g cukru, 50 g soli i przyprawy do smaku: liść laurowy, ziele angielskie i pieprz czarny.
Powstałą mieszaninę doprowadza się do wrzenia, usuwa z ognia i wlewa do niej 100 g octu.
Pokrojone warzywa układa się w słoikach, zalewa jeszcze ciepłą marynatą i pozostawia do ostygnięcia w warunkach pokojowych na kilka godzin. Kapusta z chrzanem jest gotowa na zimę - tylko do długotrwałego przechowywania w normalnym pomieszczeniu słoiki z obrabianym przedmiotem należy dodatkowo wysterylizować. Puszki litrowe - 20 minut, puszki 2 litrowe - 30 minut.
Gotowanie kiszonej kapusty z dodatkiem miodu jest bardzo popularne, gdyż preparat ten oprócz swojego niepowtarzalnego smaku, jest niezwykle korzystny dla zdrowia, zwłaszcza podczas zaostrzeń przeziębień. Miód, co dziwne, dobrze komponuje się z chrzanem do smaku. Trzeba tylko pamiętać, że jeśli konserwujesz z dodatkiem miodu, to dodaje się go na samym końcu procesu marynowania i takie danie przechowuje się tylko w lodówce. W końcu miód podczas obróbki cieplnej traci wszystkie swoje cenne właściwości, co oznacza, że nie da się wysterylizować słoików kapusty kiszonej miodem.
Aby przygotować kiszoną kapustę według tego przepisu, należy najpierw posiekać 2 kg białej kapusty, na grubo zetrzeć dwie średnie marchewki i od 100 do 200 gramów korzeni chrzanu.
Lepiej przygotować marynatę trochę wcześniej - wymieszać litr wody z 35 g soli, 10 kawałkami goździków, zielem angielskim i czarnym pieprzem, 4 liśćmi laurowymi i 2 łyżkami octu. Podgrzej mieszankę przypraw, aż sól całkowicie się rozpuści. Następnie schłodzić i wmieszać 2 duże łyżki miodu. Miód też powinien się dobrze rozpuścić.
Powstałą marynatę wylewa się na startą kapustę z marchewką i chrzanem i pozostawia do zaparzenia w temperaturze pokojowej na około dzień.
Następnie można już spróbować kiszonej kapusty z miodem, a do przechowywania lepiej umieścić ją w lodówce lub w piwnicy.
W poniższym przepisie, dość bogatym w składzie, pikantność chrzanu uzupełniają papryczki chili, ale zmiękcza czerwona papryka.
Znajdź i przygotuj następujące komponenty:
Marynata będzie składać się z litra wody z dodatkiem 50 gramów soli. Po ostygnięciu ugotowanej marynaty dodaj do niej 2 łyżki octu i 4 pełne duże łyżki miodu zgodnie z przepisem.
Wszystkie warzywa drobno posiekać, z wyjątkiem strąka ostrej papryki. Zieloni i wszystkie przyprawy dodatkowo posiekać maszynką do mięsa. Wszystko wymieszaj w słoikach, na wierzch ułóż pokrojoną na kilka kawałków papryczkę chili i zalej wystudzoną marynatą tak, aby wszystkie warzywa zanurzyły się w płynie. Przechowuj słoik w temperaturze około +20°C przez kilka dni, następnie umieść w chłodnym miejscu.
Spróbuj ugotować kiszoną kapustę według jednego z tych przepisów i najprawdopodobniej jeden z nich na długo stanie się Twoim ulubionym przygotowaniem na zimę.