Zadowolony
Wielu właścicieli domów chce wyhodować na swojej działce coś, co może zaskoczyć ich sąsiadów. Niedawno sąsiedzi mogli nie tylko zaskoczyć, ale nawet przestraszyć fioletową papryką lub czarnym pomidorem. Dziś to zadanie jest znacznie trudniejsze. Internet pojawił się prawie w każdym domu, w sklepach z nasionami nie znajdziecie żadnych odmian warzyw i owoców. Pasiaste różowe bakłażany, białe ogórki, fioletowa marchewka… Wygląda na to, że popisywanie się niezwykłymi owocami i warzywami to już przeszłość. Ale zdarza się, że chcesz po prostu posadzić coś ciekawego i niezwykłego.
Jak możesz zaskoczyć sąsiadów i udekorować swoją witrynę?? Coraz częściej w Internecie pojawia się wzmianka o niebieskich truskawkach. To prawda, truskawki ogrodowe są zwykle uprawiane na łóżkach. Truskawki są rzadkością w ogrodzie i nie ma zasadniczej różnicy między tymi roślinami. Są to dwa gatunki należące do tego samego rodzaju „truskawka”.
Po lewej poziomka, po prawej poziomka łąkowa.
Początkowo truskawki nazywano zielonymi truskawkami ze względu na kulisty kształt owocu.
Brak pasierbów zależy od pracy hodowców.
Dla konsumentów nie ma dużej różnicy, czy w ogrodzie rosną truskawki, czy truskawki. Dla ogrodnika różnica jest tylko jedna: truskawki dają niższe plony niż truskawki ogrodowe. Techniki rolnicze i wymagania glebowe dla tych roślin są takie same. Smak też.
Dla botanika istnieją różnice. Truskawki mają łodygę o 5 cm dłuższą niż truskawki. Kwiaty truskawek są biseksualne, a truskawki dwupienne.
Ale wracając do niebieskiej jagody. Na prośbę „kup niebieskie truskawki” Google podaje albo linki do Aliexpress, gdzie można kupić nasiona tego dziwacznego owocu, albo linki do stron, na których pytają, czy rzeczywiście istnieją niebieskie truskawki i czy jest tam zdjęcie.
Jest zdjęcie. Wszystko z Aliexpress. Rzadkie niechińskie strony oferujące nasiona niebieskich truskawek, po bliższym przyjrzeniu się, okazują się pośrednikami tych samych Chin.
Jednocześnie sami Chińczycy raczej nie będą w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy mają truskawki, czy truskawki.
Ale wideo, w którym szczęśliwi ogrodnicy chwalą się zbiorem jagód, nie istnieje. Wszystkie filmy kończą się na poziomie „przysłali mi nasiona” lub „tutaj wyrósł krzak chińskich truskawek, jagód jeszcze nie widziano”.
Na forach można znaleźć opinię, że borówka jest rośliną zmodyfikowaną genetycznie z genem flądry arktycznej. Rodzaj flądry nie jest określony, chociaż w morzach północnych występuje kilkanaście gatunków tych płastug, w tym halibut.
Nie wyjaśniają również, dlaczego jagoda z genem ryby arktycznej zmieniła kolor. Ale film wyraźnie pokazuje, jak można „genomodyfikować” zwykłą czerwoną truskawkę.
Internetowy mit
A na zdjęciu w pobliżu liści widoczna jest niedokończona czerwona ramka.
Kolor „wnętrza” niebieskich truskawek najwyraźniej zależy od indywidualnych pomysłów fotografa na temat tego, jak ta jagoda powinna wyglądać od środka.
Poziom „toksyczności” koloru najwyraźniej również często zależy od sumienia photoshopa.
I jego dobra wiara. Nasiona nie były tu osobno wyróżniane, malując wszystko równomiernie.
Kolejny przykład niedopatrzenia w programie Photoshop.
Płatki tego koloru znajdują się w czerwonych jagodach (nie tak „trujących”), w niebieskich truskawkach nie mają skąd pochodzić. Ale ładnie to wygląda.
Różne wariacje koloru jagód i „wnętrz”.
Ale są niebieskie truskawki bez photoshopa i modyfikacji genetycznych. Łatwo to zdobyć.
Wystarczy wziąć puszkę aerozolu z niebieską farbą spożywczą. To zdjęcie nie jest photoshopem, ale zwykłą czerwoną jagodą pomalowaną farbą.
Jeśli spojrzysz na fora, na których ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami w kupowaniu i uprawie niebieskich truskawek z nasion, możesz znaleźć tylko takie recenzje:
Losowe tęczowe winogrona i niebieskie truskawki są wyraźnie sfotografowane.
W tym przypadku mówimy o takim winogronie.
Wszystkie recenzje na temat egzotycznej niebieskiej jagody w zasadzie sprowadzają się do tego, że albo w ogóle nic nie urosło, albo nie wyrosła truskawka, albo urosła, ale zwykły czerwony kolor. Co więcej, wyrosła jagoda okazała się mieć obrzydliwy „plastikowy” smak.
Z drugiej strony nasiona są niedrogie, sprzedawcy czasami wysyłają je z prezentami. Możesz zaryzykować i nie kupić próbki. Oprócz kilku dolarów na nasiona i trochę ziemi na sadzonki, nie ma nic do stracenia. Być może ktoś mimo wszystko będzie mógł pochwalić się zdjęciem lub filmem z niebieskimi egzotycznymi jagodami rosnącymi w ogrodzie.